Zmiana koloru włosów jest w Polsce zdecydowanie najczęściej wybieranym przez kobiety sposobem na odmianę wyglądu. Wynika to jednak nie tyle z chęci zmiany i zapewnienia sobie nowego wizerunku, co po prostu z niezadowolenia z naturalnego koloru włosów. Dotyczy to przy tym nie tylko pań, które zaczynają siwieć i chcą to ukryć. Często już bardzo młode dziewczyny decydują się na koloryzację, a to dlatego, że nie podoba im się ich naturalny kolor włosów. Trudno się temu dziwić, jeśli weźmie się pod uwagę fakt, że dominującym w szerokości geograficznej Polski kolorem włosów jest… mysi blond.

Kolor (nie)dopasowany

Większość pań ma preferencje co do tego, jaki kolor chce mieć. Zwykle jest to przyciemnienie włosów z natury dość ciemnych lub rozjaśnienie takich, które mają naturalnie kolor ciemnego blondu, choć oczywiście zdarzają się też radykalne zmiany. Te są jednak szczególnie ryzykowne, ponieważ można uznać, że w większości przypadków natura wie, co robi. Oznacza to, że naturalnym blondynkom zwykle nie pasuje krucza czerń czy ognista rudość. Niestety, kobiety upierają się przy takich kolorach, czy to dlatego, że im się podobają i marzą o nich od dawna, czy z powodu mody na dany kolor bądź sposób koloryzacji. Efekt nie jest jednak dobry – źle dopasowany kolor szpeci, a przy tym może postarzać czy na przykład podkreślać naczynka na twarzy.

Jak określić najlepszy kolor?

Jeśli chcesz dowiedzieć się, jaki kolor włosów pasuje do Ciebie najbardziej, a brakuje Ci wyobraźni, która pozwoliłaby to określić „na oko”, możesz skorzystać z usług dobrego fryzjera. Doświadczeni fryzjerzy są w stanie doskonale określić najlepiej pasujący kolor, a nawet uczesanie, nie potrzebując do tego nawet żadnych narzędzi typu programy komputerowe – choć oczywiście zawsze można z nich skorzystać, także we własnym zakresie. Nic też nie stoi na przeszkodzie, by pobawić się w programie graficznym do przerabiania zdjęć.

Innym sposobem będzie zastosowanie zmywalnych środków do koloryzacji, jak pianki, które zmywają się natychmiast czy szamponetki, utrzymujące się na włosach kilka myć. To drugie rozwiązanie jest tym bardziej dobre, że będzie można dłużej mieć kolor na głowie i przekonać się, jak czuje się z nim na nieco dłuższą metę. Jednocześnie środki takie zmywają się bez trudu, nie zostawiając na włosach żadnych śladów, więc gdy kolor okaże się zupełnie nietrafiony, nie daje to żadnych konsekwencji. Nie niszczą też w najmniejszym stopniu pasm, więc można po nie sięgać bez obaw.